Nie da się ukryć, że ubiory hipisów mają zdolność niesamowitego rzucania się w oczy. Być może właśnie dlatego uznaje się ich styl za ikonę lat siedemdziesiątych.

Warto jednak pamiętać, że pod koniec dekady popularność zaczął zdobywać również punk, który bardzo kontrastował z trendami panującymi wśród dzieci-kwiatów. Punk nie zdobył takiej popularności jak hippie, być może ze względu na swoją drapieżność.

Trudno byłoby mu przypisać również właściwą dla hipisów lekkość i malowniczość. Przedstawiciele tego stylu ubierali się głównie w specjalnie podziurawione dżinsy.

Chętnie zakładano tez skórzane kurtki, zwykle w ciemnych kolorach. Nie sposób nie zwrócić uwagi również na dodatki, które wiodły prym w punkowym stylu.

Składały się na nie przede wszystkim różnego rodzaju przypinki. Jako popularną ozdobę wykorzystywano również zwyczajne, metalowe agrafki.

Współcześnie nadal możemy spotkać zwolenników punku. Są jednak przede wszystkim przedstawicielami pewnego rodzaju subkultury, silnie związanej z odpowiednimi gatunkami muzyki.

Nadal jednak niewiele zmieniły się cechy tego stylu, gdzie najpopularniejsza jest czerń i czerwień, a także „ostre” dodatki.